Skoda od lat daje popalić swoim konkurentom coraz to nowszymi modelami z coraz to nowszymi praktycznymi rozwiązaniami. Tym razem Skoda zaprezentowała coś czego jeszcze nie miała w swojej ofercie – SUVa.
Skoda Kodiaq to najnowszy pojazd Czeskiego producenta. Samochód ma mieć aż 4.7 metra długości co uczyni go konkurentem takich samochodów jak Audi Q7 czy BMW X5. Oczywiście nie można po Skodzie spodziewać się takich luksusów jak po wcześniej wymienionych modelach Audi czy BMW ale samochód podobno ma zachować standardy utrzymane w Skodzie Superb.
Wiele osób pewnie powie coś w stylu „eee kopia Q7, Audi jest lepsze, BMW X5 lepsze” i tym podobne. I macie racje, te samochody są bardziej luksusowe i zawsze będą lepsze. Niemniej jednak Skoda celuje w tych trochę mniej zamożnych klientów i oferuje coś całkiem fajnego. Tym bardziej, że samochód będzie miał dużo ciekawych i jak to na Skodę przystało – praktycznych funkcji.
W takim razie co oferuje ten Kodiaq?
W sumie większość pozycji na liście dodatków jest dostępna także w innych modelach Skody. Automatycznie otwierany bagażnik, schowek do bezprzewodowego ładowania telefonu, radio z wyświetlaczem, nawigacją oraz systemem Skoda Connect. Nawigacja zawierać ma również informacje na temat różnych właściwości offroadowych auta kiedy zjedziemy z drogi. Osobiście nie jestem zwolennikiem zabierania takich samochodów w teren bo dobrze wiadomo, że w teren one się zbytnio nie nadają, poradzą sobie z bardzo lekkim terenem jak dziurawe drogi na polnej drodze lub leśna droga ale na tym raczej koniec. Niestety w dzisiejszych czasach SUVy udają tylko terenówki.
Napewno przeprowadzimy test tego auta jak tylko będzie dostępny u dealerów Skody. Uważam, że Skoda Kodiaq to najbardziej udana Skoda jaka kiedykolwiek powstała. Ten samochód jest ładny, ma ostre, nowoczesne linie i rozmiary niejednego SUVa klasy premium, do tego Skoda zadba o każdego z pasażerów jeżeli doposażymy wystarczająco naszego Kodiaqa. W opcjach dokupić będzie można podgrzewane fotele przednie a także tylną kanapę dla dwóch pasażerów, dwustrefową klimatyzację oraz ciekawe rozwiązania w zagłówkach, które możecie obejrzeć w filmie poniżej. Jeżeli natomiast mamy większą rodzinę albo zdarza nam się czasami przewozić więcej osób to Czesi przygotowali również rozwiązanie dla bardziej wymagających – kolejny rząd siedzeń dzięki czemu to całkiem spore auto będzie w stanie zabrać 7 osób na swój pokład. Niestety coś kosztem czegoś, przy takiej liczbie osób w samochodzie będą one musiały bardzo mocno okroić swój bagaż ponieważ w bagażniku miejsca zostanie już niewiele.
No i najważniejsze – największa przewaga uzyskana przez Skodę nad konkurencją to cena – początkowa wynosić będzie 89 900zł – tyle kosztować będzie wersja Active z silnikiem 1.4 o mocy 125KM i z góry uprzedzam to nie jest silnik, który będzie miał wystarczająco mocy dla takiego kolosa. W takim aucie będzie potrzebne minimum 150-170 koni mechanicznych. Chyba że ktoś lubi wysokie spalanie i słabe przyspieszenie. Nie chce niczego więcej oceniać dopóki nie będe mógł przejechać się tym samochodem.
Na chwilę nie będziemy mówić nic więcej, warto zajrzeć do nas kiedy auto wejdzie do sprzedaży, nie omieszkamy go bardzo dokładnie opisać od deski do deski.